Na początku było Dwanaście. Potem: Trzynaście. A teraz, naturalną koleją rzeczy: Jedenaście!
11 kilometrów od Krakowa. Przejeżdżający drogą pracownik telewizji widzi zakrwawionego człowieka.
Przedmieście. 11 kilometrów od Krakowa. Mistrz i dziewczyna w restauracji Stylowa próbują pojąć tajemnicę śmierci Doktora.
Przedmieście. 11 kilometrów od Krakowa. Jest światło w domu zabitego.
Marcin Świetlicki przedstawia ostatnią część przypadków mistrza. Do strony 160 jest to książka niemal metafizyczna. A później kryminał. Dwa w jednym za tę samą cenę.