Chrzęst gruzu pod stopami.
Polska, dwadzieścia lat po wojnie. Polska zmrożona, Polska odcięta od świata wysokim murem, Polska zdziesiątkowana. Większość ocalałych walczy tylko o przetrwanie, ale nie wszyscy...
Chrzęst gruzu pod stopami.
Julia podąża za bratem, który uciekł z domu w poszukiwaniu szczęścia za czeską granicą. Podąża przepełniona naiwną wiarą w to, że może być lepiej.
Chrzęst gruzu pod stopami.
Życie Roberta kręci się wokół opieki nad matką. Gdy ta umiera, pogrążona w szaleństwie, umiera też część Roberta. A część szaleństwa pozostaje.
Chrzęst gruzu pod stopami.
Kacper mieszkający w szałasie, członek sekty. Kacper przyodziany w skóry zwierząt, ze swoimi trzema, wiernymi towarzyszami. Psami Windowsem, Linuxem i Ubuntu.
Chrzęst gruzu pod stopami.
Głód, mróz, lęk, szaleństwo, niepewność, podróż.
Wojownicy, bojownicy, bandy, sekty z Borów Tucholskich, tajemniczy stołeczniacy. A przede wszystkim natura. Bo natura, zawsze znajdzie drogę.
No i chrzęst. Chrzęst nadziei pod stopami, szczęścia pomiędzy zębami, zmrożonych stawów kolanowych.
„Chrzęst. Tom I” to trzecia, samodzielna publikacja Marcina Nadratowskiego. Powieść postapokaliptyczna, łącząca najważniejsze elementy gatunku, z ludzkimi słabościami. Nie będzie księżniczek, nie będzie superbohaterów. Tylko ludzie, z całym swym (upośledzonym) anturażem.