Jean Racine, jeden z największych dramatopisarzy wszechczasów, francuski rywal Szekspira i postać owiana legendą, wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem zarówno filologów, jak i ludzi teatru.
Jego tragedie, pisane aleksandrynem, tłumaczono na polski wierszem 13-zgłoskowym. Nowy przekład Antoniego Libery – pisarza, tłumacza i reżysera – zrywa z tą tradycją na rzecz „szekspirowskiego” 11-zgłoskowca – wiersza bardziej dynamicznego i lepiej sprawdzającego się na scenie.
Racine nigdy dotąd nie brzmiał po polsku tak naturalnie i jasno. Ta nowa lekcja przekładu otwiera szerokie pole do popisu aktorom i reżyserom. Za sprawą takich właśnie nowatorskich tłumaczeń dokonywanych na Zachodzie dramaty francuskiego klasyka zaczęły na nowo gromadzić na widowni tłumy, a przedstawienia nie schodziły z afisza przez wiele miesięcy.
Od tłumacza
ANDROMACHA
Akt pierwszy
Akt drugi
Akt trzeci
Akt czwarty
Akt piąty
BRYTANIK
Akt pierwszy
Akt drugi
Akt trzeci
Akt czwarty
Akt piąty
BERENIKA
Akt pierwszy
Akt drugi
Akt trzeci
Akt czwarty
Akt piąty
IFIGENIA
Akt pierwszy
Akt drugi
Akt trzeci
Akt czwarty
Akt piąty
FEDRA
Akt pierwszy
Akt drugi
Akt trzeci
Akt czwarty
Akt piąty
Przypisy tłumacza
Andromacha
Brytanik
Berenika
Ifigenia
Fedra
ANEKS.Trzy najsłynniejsze sceny Fedryw dwóch wersjach przekładu Antoniego Libery