“Stygmat” to utwór Cypriana Kamila Norwida, polskiego poety, prozaika i dramatopisarza. Często jest on uznawany za ostatniego z czterech najważniejszych polskich poetów romantycznych.
“Gdy zaś wirtuoz po pewnej chwili grania stawał już w sobie samym, zupełnie innym był. Coś olimpijskiego prostowało nagle linję całej jego postaci, głowa się podnosiła hardo, włosów wicher nawiewał się na czoło i ustępował tylko silnemu w takt stąpieniu. Ręka wyprzedzała wszystko i palcami zdała się garnąć pierwej tony, nim chwycić je można było smykiem, w powietrze rzucając zadyszane...
Czyliż więc można było rozważniej uczynić, jak nie prezentować osobistości takowej w salonie, lecz w loży teatru? Alić, tak postąpiwszy roztropnie, czy mogłem był przewidzieć, że zajdzie to właśnie wtedy, gdy publiczność upodobała sobie była rzucać artyście kwiaty?...
Lub czy jasnowidzieć kto mógł, że Róża P. mieć będzie różę w zbyt bujnych włosach swoich, które nie znoszą upiększeń, że róża ta upadnie, po ramieniu jej się stoczywszy, i że odemnie bliżej stojący, bo prezentowany właśnie, skrzypek uważać pośpieszy kwiat ów za sobie przynależny, jak onego wieczora wszystkie upadłe kwiaty? Że więc w sposób doraźny i piorunny (jak to niekiedy wydarza się) zajdzie z tego między Oskarem a Różą, nie powiem, sprzeczka, lecz jedno z tych nieporozumień, w których im mniej idzie o rzecz, tem są ważniejszemi!...”
Fragment