Żelazna publiczność bibliotek, a więc czytelnicy nieprzymuszeni i nałogowi, to ludzie starsi. Czy polski rynek książki, a także produkcja literacka są w stanie zauważyć tę grupę ludnościową, która jest nie tylko demograficznie ekspansywna, ale też w której znajduje się tak wielu wiernych i świadomych swoich potrzeb czytelników? - zastanawia się Jarosław Górski. Czy wydawnictwa, bardzo często mające ofertę bardzo szczegółowo „stargetowaną”, już na etapie pozyskiwania tytułów myślące o segmentacji rynku, oferujące pozycje precyzyjnie wycelowane w odbiorcę dziecięcego, młodzieżowego, dorosłego z podziałem na płeć, wykształcenie, zainteresowania i style życia, bierze pod uwagę istnienie odbiorcy starszego, posiadającego swoje czytelnicze potrzeby, przyzwyczajenia i zamiłowania, poszukującego w literaturze także portretu własnego pokolenia, refleksji nad własnymi problemami, współczucia i zrozumienia dla własnych doświadczeń i egzystencjalnych rozterek?
Jesień (życia) z książką
Żelazna publiczność bibliotek, a więc czytelnicy nieprzymuszeni i nałogowi, to ludzie starsi. Czy polski rynek książki, a także produkcja literacka są w stanie zauważyć tę grupę ludnościową, która jest nie tylko demograficznie ekspansywna, ale też w której znajduje się tak wielu wiernych i świadomych swoich potrzeb czytelników? - zastanawia się Jarosław Górski. Czy wydawnictwa, bardzo często mające ofertę bardzo szczegółowo „stargetowaną”, już na etapie pozyskiwania tytułów myślące o segmentacji rynku, oferujące pozycje precyzyjnie wycelowane w odbiorcę dziecięcego, młodzieżowego, dorosłego z podziałem na płeć, wykształcenie, zainteresowania i style życia, bierze pod uwagę istnienie odbiorcy starszego, posiadającego swoje czytelnicze potrzeby, przyzwyczajenia i zamiłowania, poszukującego w literaturze także portretu własnego pokolenia, refleksji nad własnymi problemami, współczucia i zrozumienia dla własnych doświadczeń i egzystencjalnych rozterek?
Ze starością przyjemności nie współpracują
Starość naznacza świadomość nieodległego końca, upadek ciała, jak byśmy o nie nie zabiegali, pustka po przyjaciołach, znajomych, idolach, powszechna odmienność zwyczajów, fakt, że bywamy tolerowani, lecz nie pożądani, przenikliwość, która relatywizuje nasze dotychczasowe zachwyty i oczarowania, choroby jakie się do nas dobierają i częsty, niestety, niedostatek. W starości można znaleźć sens, można ją uczynić pożyteczną dla siebie i bliźnich, można ją oswoić, lecz przyjemności z nią nie współpracują – z Eustachym Rylskim, na temat jego najnowszej powieści „Obok Julii” i nie tylko, rozmawia Tomasz Zbigniew Zapert
Książki miesiąca
„Iksowie” Györgya Spiró i „Ryszard Kapuściński. Fotobiografia”
Macieja Sadowskiego
oraz „Ścigając pamięć” Grażyny Szapołowskiej i „Spory o własność intelektualną” Andrzeja Matlaka i Sybilli Stanisławskiej-Kloc
Proponujemy także
Wydarzenia • Bestsellery • Co czytają inni • Na-molny książkowiec • Między wierszami • Koszyk z książkami • Felieton Marka Ławrynowicza • Recenzje