Żałoba to bardzo indywidualne doświadczenie. Charlie Corbett towarzysząc matce w chorobie, a następnie zmagając się z żałobą po jej śmierci znalazł ukojenie w świecie przyrody.
W momencie najgłębszej rozpaczy wyszedł na spacer, błąkając się bez celu usłyszał śpiew skowronka. Do tamtego czasu nie zwracał uwagi na istniejące dookoła ptaki. Ten jeden moment okazał się przełomowy w przechodzeniu przez czas smutku i żałoby.
Dwanaście ptaków ratujących życie jest opowieścią o tym, w jaki sposób natura dookoła nas może pomóc w dojściu do równowagi psychicznej. Pełna czułości historia o rodzinie, zabieganiu we współczesnym świecie i przełomowych momentach, w których potrzebujemy wyciszenia, spokoju i uważności.
***
Niezwykła opowieść wrażliwego człowieka, który w życiu pełnym lęków i niepokojów odnajduje spokój i równowagę w naturze, przede wszystkim dzięki niezwykłej więzi z ptakami. To one stały się dla niego pasją, odpoczynkiem od pracy, inspiracją i źródłem siły, ale też lekarstwem na trudne chwile i kryzysy. Pomogły mu złagodzić cierpienie w okresie choroby i śmierci matki. Ptaki stały się dla niego prawdziwą namiętnością. Obserwował je wszędzie, gdzie był, zarówno na wsi, jak i w mieście. W książce opisuje spotkania z dwunastoma gatunkami, ale wspomina też o kilkudziesięciu innych ptakach występujących w Wielkiej Brytanii.
Mirosław Rzępała, Towarzystwo Przyrodnicze „Bocian”
**
Co takiego sprawia, że dorośli faceci, którzy niespecjalnie zwracają uwagę na przyrodę, nagle znajdują ukojenie w wypatrywaniu ptaków? Może chodzi o rodzaj medytacji. Może o spokój. Kto wie? Swoją książkę Corbett napisał po śmierci matki. To intymna podróż z człowiekiem przeżywającym żałobę, który ukojenie znajduje w świecie ptaków. To nie jest książka dla ornitologów ani dla ptasiarzy, którzy muszą odhaczać kolejne gatunki. To raczej książka pozwalająca zrozumieć, co dzieje się z ludźmi, gdy tracą bliską osobę. To jedna z tych opowieści, przy których smutek ściska za gardło, ale za chwilę przychodzi spokój i uśmiech.
Grzegorz Zalewski, autor książki Nie pozwolę ci zniknąć
**
Gdy życie człowieka staje się zbyt trudne do zniesienia, obcowanie z naturą, obserwacja i uważne wsłuchiwanie się w głosy ptaków, tych pospolitych, jak skowronek, rudzik czy drozd śpiewak lub rzadkich kulików albo płomykówek, może pomóc odnaleźć spokój i wyprostować ścieżki. Nabrać dystansu. „Nie jesteś już aktorem odgrywającym główną rolę we własnym melodramacie – stajesz się niewielką cząstką wielkiej epopei natury”. 12 ptaków ratujących życie to książka o odkrywaniu przyrody i siebie na nowo… Gorąco polecamy
Agnieszka i Włodek Bilińscy