29 stycznia 2011 r. Aconcaguę, najwyższy szczyt obu Ameryk, zaliczaną do Korony Ziemi – zdobyli: Łukasz Żelechowski (informatyk, dziennikarz radiowy, zwany przez kolegów Jurandem, gdyż nie widzi od urodzenia) oraz Piotr Pogon, który od ponad 20 lat zmaga się z chorobą nowotworową i ma usunięte płuco (nazywany Panem Zadyszką, bo idąc w górach, świszcze). Na Aconcaguę wszedł z nimi Arek Mytko (podróżnik i eksplorator Patagonii). Bogdan, szef wyprawy, ratownik GOPr, musiał zrezygnować z ataku na szczyt z powodu choroby wysokościowej. Jednak gdyby nie on i argentyńscy ratownicy górscy, trójka podróżników może na zawsze pozostałaby w Andach...
Dzień po dniu wyprawę opisuje w swoim „Dzienniku” Łukasz. Opowiada w nim nie tylko o drodze na szczyt ale też o świecie, w którym obrazy są zastąpione dźwiękiem, zapachem i dotykiem.
O autorach oraz uczestnikach wyprawy:
Katarzyna Pinkosz:
Dziennikarka prasowa. Publikowała m.in. w „Tygodniku Solidarność”, „Mamo to Ja”, „Świecie Lekarza”, „Na Zdrowie”, „Gościu Niedzielnym”. W 2010 r. otrzymała nagrodę św. Kamila: w kategorii środki publicznego przekazu oraz twórcy życia publicznego promujący edukację zdrowotną i społeczną.
Łukasz Żelechowski:
Informatyk, dziennikarz Radia In, zwycięzca festiwalu „Zaczarowana Piosenka” Anny Dymnej, zdobywca trzech szczytów Korony Ziemi: Kilimandżaro, Elbrus, Aconcacui. Nie widzi od urodzenia.
Piotr Pogon
Od ponad 20 lat figuruje jako pacjent w krakowskim Instytucie Onkologii. Diagnoza: nowotwór gardła, 1991 r.: nowotwór płuc, wycięty lewy płat. Z wykształcenia historyk, pracował w fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, pomagał rozkręcać Jankowi Meli fundację „Poza Horyzonty”. Był organizatorem wypraw osób niepełnosprawnych na Kilimandżaro i Elbrus.
Bogdan Bednarz:
Szef wyprawy. Ratownik żywieckiej grupy GOPr, wieloletni członek Klubu wysokogórskiego w Bielsku-Białej. Zdobywca Mont Blanc, Matterhorn, Monte Rosa, Elbrus, Grand Paradiso, Braithorn. Zawodowo pracuje w firmie spedycyjnej Browarów Żywieckich „Trans Trade Żywiec”.
Arkadiusz Mytko:
Dobrą pracę inżyniera i Polskę pozostawił 9 lat temu. Od tej pory podróżuje po świecie (Syberia, Mongolia, Chiny, Ameryka Południowa). W 2009 r. został nagrodzony prestiżową nagrodą Kolosa w kategorii „Wyczyn roku” za ekspedycję Patagoński Triatlon – przez sześć miesięcy w ekstremalnych warunkach poruszał się rowerem, pieszo, na nartach, kajak.