Lady Eleanor Peyton straciła męża zaraz po ślubie. Mimo zakończonej żałoby nie chciała ponownie wychodzić za mąż. Korzystała z niezależności i zarządzała odziedziczonym majątkiem, niemal nie opuszczając ukochanego zamku. Ojciec, baron Tawstott, nalega, aby w jego domu spędziła najchłodniejsze, zimowe miesiące. Nudną podróż ożywiła niecodzienna przygoda. Młody rycerz w pośpiechu omal nie stratował jej koniem, a potem usiłował z nią flirtować. Eleanor odprawia go oburzona, ale nie może przestać o nim myśleć. Wkrótce okazuje się, że nie było to ich ostatnie spotkanie.