Byłeś poezją wcieloną Nad grecką kolumnadą Zaguniony w czasie Byłeś kwieciem różowym na rozłożystych drzewach Byłeś Czterema porami roku Vivaldiego I figlarnym Andante Grazioso Rudym ogonem wiewiórki Co mknęła przed moimi oczami Byłeś poezją wcieloną Aortą Wzbierałeś