W życiu Aldi pojawia się H., słodki i zarazem szalony Egipcjanin, który wnosi w jej szarą codzienność powiew egzotyki, nadzieję na szaloną miłość. Pomimo ostrzeżeń bliskich, postanawia zawrzeć związek małżeński w kraju Faraonów a następnie wrócić do Polski, aby obalić mit islamskiego męża - oprawcy. Każdy kolejny policzek, wymierzany przez H. sprawia, że jeszcze mocniej i jeszcze bardziej zuchwało, broni swojego związku. Wypiera ze swojej głowy fakt bycia ofiarą przemocy fizycznej i psychicznej.