Ponadczasowe opowiadanie grozy Edgara Allana Poe w dwóch wersjach językowych - angielskiej oraz polskiej. Pozwala ono czytać tekst oryginalny, wydany w języku angielskim w roku 1846, a także zapoznać się z jednym z najlepszych jego tłumaczeń na język polski - tłumaczeniem Bolesława Leśmiana. Czytanie dzieł w oryginale to jedna z najlepszych metod nauki języka obcego, a także ogromna przyjemność.
"Zagłada domu Usherów" znana też jako "Upadek domu Usherów" trzyma w napięciu od początku do końca, wywołuje dreszcz odwołując się do lęków czających się w człowieku od stuleci. Urodzony na początku XIX wieku Poe uważany jest za mistrza grozy i postać samą w sobie owianą wieloma tajemnicami. Opisywał doświadczenia z pogranicza snu i jawy, zdrowia i psychozy. Mimo, iż nie są to skrajnie przerażające historie, ich charakter w pełni poznamy, gdy uświadomimy sobie, iż pisarz ten zwykle czerpał inspirację… z własnych doświadczeń. Poe miał niezwykle nieszczęśliwe życie, tracił wszystkie bliskie mu kobiety (zmarły matka, macocha, młoda żona), a jego wewnętrzną nędzę i upadek pogłębiał jeszcze głęboki nałóg alkoholowy. W jego twórczości znajdziemy obrazy rozmaitych stanów psychicznych, które (jak twierdzą krytycy) raczej były również udziałem autora. Znajdziemy tam też obsesję na punkcie zmarłych kobiet (np. „Upadek domu Uscherów”). Wszystko to opisane jest natomiast przepięknym, poetyckim, nieco gotyckim językiem. Opowiadania Poe wydają się straszne nie dlatego, że trup ściele się gęsto i towarzyszą mu stosy poodcinanych głów i kończyn, ale dlatego, że opowiadania Poe w dużej mierze trzeba traktować jako zapis życia wewnętrznego, wyobrażeń rzeczywistego, żywego człowieka.