Jacek Rębacz to kolejny, po Sabale, Tetmajerze, Witkiewiczu, Asnyku i Żeromskim, piewca zimowej stolicy Polski. Po serii kryminałów z Zakopanem w tle, zmęczony już nieco słynną góralską gościnnością ruszył w teren, by opisać narodziny współczesnego polskiego kapitalizmu. A więc układy, mafijne powiązania, szantaże, morderstwa.... Nie jest to, z góry uprzedzamy, obraz budujący. Jacek Rębacz, z wykształcenia prawnik, imał się różnych zawodów, był m.in. dyrektorem dużych firm - to facet, który wie, w co grają grube ryby.
Na początku była zbrodnia.
Ale potem wszystko się skomplikowało!
Zaginiona przed laty żona prominentnego polityka i posła na sejm powraca z zaświatów. Jej mąż nie jest jednak tym powrotem zachwycony i publicznie zarzuca cierpiącej na amnezję kobiecie oszustwo. Pan poseł ma w tej chwili inne, ważniejsze problemy. Jak uwłaszczyć wielką firmę, by wszystkim żyło się lepiej? Jak pozbyć się niebezpiecznego szantażysty? I w jaki sposób spławić nazbyt dociekliwego komisarza policji?
Komisarz Burski też ma problemy!
Nie tylko alkoholowe.
Książka nominowana do Nagrody Wielkiego Kalibru.