Witajcie w świecie post-prawdy! To właśnie pojęcie już od jakiegoś czasu toruje sobie drogę do świata polityki i debaty publicznej, by w 2016 r. osiągnąć triumf – redakcja Słownika Oksfordzkiego uznała „post-truth” za słowo roku. Werdykt oksfordczyków rozognił dyskusję zamiast ją uporządkować. Bo do świata, w którym ludzie – również ci sprawujący władzę – kłamią, zdążyliśmy przywyknąć. Jak jednak żyć w epoce, kiedy rozróżnienie na prawdę i kłamstwo dla coraz większych rzesz ludzi ma coraz mniejsze znaczenie, co waży na podejmowanych przez nich wyborach politycznych?
Post-prawda triumfuje, za co winą obarcza się internet, media, polityków, system edukacji, popkulturę, elity. Sprawa jest jednak bardziej złożona: mamy do czynienia z poważniejszą chorobą – kryzysem rzeczywistości. To sytuacja, kiedy odkrywamy, że używane dotychczas pojęcia przestają właściwie opisywać świat, bo ten zmienia się szybciej niż używany na co dzień język. Na dodatek nie ma żadnej pewności co do kierunku tych zmian.
Czy zatem jesteśmy skazani na bezradność i rządy post-prawdy? Jak odzyskać kontrolę nad rzeczywistością? Poszukiwanie odpowiedzi proponujemy rozpocząć od lektury Niezbędnika Inteligenta.