Pamiętacie jeszcze słynne Pirates z Amigi, gdzie się siedziało nad tym małym trójkącikiem co miał przypominać statek? Gra wydawało by się, że taka prosta, ale mimo wielu prób nawiązania do niej, niewielu udało się uzyskać tą grywalność i ten klimat. Teraz po wielu latach doczekaliśmy się odświeżenia gry przez samego Sida i od razu widać profesjonalną robotę. Nie dość, że został zachowany specyficzny klimat, to jeszcze pojawiło się wiele nowych elementów, a przy losowości gry i kilku stopniach trudności, często można do niej wracać. Jedyną rzeczą, która może się nie wszystkim podobać, to dosyć dziecięca grafika, która mi osobiście nie przeszkadza. Szczerze polecam.