Aktualności

powrót do aktualności

Your MUVE #5 Wspólnymi siłami

2020-05-28 | Nowość 

Szukacie jakiejś gry kooperacyjnej? Macie dosyć rywalizacji? Chcecie współpracować? Na pewno coś się znajdzie!


W tym poradniku przedstawię jedną kooperacyjną grę dla młodszych, jedną dla starszych i jedną dla zwariowanych ludzi pragnących wyzwania. Współpracujmy!


Jak wiadomo, rywalizacja kształci charakter, a dzieci ją lubią. Nie ma więc za wielu gier kooperacyjnych dla młodszych osób. Na szczęście niedawno ukazało się Zombie KIDZ! To szalona gra, w której musimy bronić szkoły przed hordą nieumarłych. Mechanika jest banalnie prosta, ale jeśli zabraknie koordynacji swoich poczynań, zombie szybko zaleją czcigodne miejsce edukacji. 


Zombie KIDZ trzyma swój największy atut w rękawie. Każda rozgrywka to postęp. Co jakiś czas otworzycie zapieczętowaną kopertę, a w niej znajdą się nowe mechaniki, wrogowie i potężne uzbrojenie. Zdobywajcie odznaczenia i medale, kończcie wyzwania i bawcie się, jak w najlepszej grze wideo. Ostrzegam! – dorośli też w to szybko wejdą.





Nieco starszym polecam świetny tytuł z uniwersum Cthulhu. Horror w Arkham: Ostatnia godzina jest rozbudowaną, kooperacyjną planszówką dla 4 osób. Mroczny klimat zapewniają potwory, złowrogi rytuał i sam Przedwieczny. Współpracujcie, by odnaleźć wszystkie wskazówki pozostawione przez tajemniczy kult. Przerwijcie rytuał, gdyż w innym przypadku zło zaleje cały świat. 


Gra nie jest łatwa, buduje napięcie i wymusza współdziałanie. Najlepsza wiadomość jest taka, że Ostatnia godzina jest teraz w genialnej promocji i kosztuje tylko 59,99 zł! Jak za tak wielką i rozbudowaną grę planszową to naprawdę mało. Jeśli kojarzycie twórczość Lovecrafta i lubicie uniwersum Cthulhu i Horror w Arkham to rzućcie na to okiem!






Na sam koniec zostawiłem sobie grę dla masoch...dla lubujących się w wyzwaniach. Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie sprawi, że śmierć stanie się dla Was codziennością. Jeśli przebrniecie przez nieco skomplikowaną instrukcję i przez tony (tony!) własnych porażek, to osiągnięcie spełnienie ducha. Okazuje się, że przetrwanie na bezludnej wyspie wcale nie jest takie proste. Gra jest olbrzymia, świetnie wykonana i rozbudowana. Posiada kilka fabularnych scenariuszy i każdy jest trudniejszy od poprzedniego. 


Nie ma nawet sensu wymieniać wszystkich aktywności dostępnych w grze. Tym bardziej nie będę pisał o przeróżnych możliwościach zgonu Waszej postaci. W tym przypadku współpraca jest konieczna. Niemniej, Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie to majstersztyk, który zgromadził wokół wierną społeczność. Lubisz wyzwania? Daruj sobie...Kochasz wyzwania i porażki? Kup na własne ryzyko. Ta gra cię sponiewiera, ale legenda głosi, że satysfakcja po jej przejściu jest nieziemska. Mi pozostaje tylko wierzyć innym na słowo...:D



Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie - Edycja Gry Roku (Gra planszowa)

/Michał Janusz