KAPCIUSZKI I UNIESIENIA
Ona: po trzydziestce, zadbana, udane życie rodzinne, dochody na przyzwoitym poziomie.
On: przystojny, dba o nią, pracuje, ma dobry kontakt z dziećmi.
Słowem: idealnie. I tu pojawia się nagle ten trzeci, uosobienie wszystkiego, co ona kocha. Piekielnie inteligentny, zmysłowy, nieziemsko przystojny. Wraz z nim pojawia się siła, która pcha ją w jego ramiona o każdej porze dnia i nocy, bez względu na cokolwiek. On, dzieci, praca – wszystko przestaje mieć sens i smak.
Dla niej liczy się tylko ten trzeci. To może trwać miesiąc, rok albo trzy lata. Ona może się wyrzec dzieci, stracić mieszkanie, pieniądze, pracę. Jej życie legnie w gruzach.
W innej, nawet częstszej wersji to on spotyka tę trzecią. Albo tego trzeciego. Albo ona spotyka tę trzecią. I scenariusz rozwija się podobnie.
Wszyscy znamy takie historie. Z opowieści, z kina, z doświadczenia. W zależności od punktu widzenia obwiniamy ją, jego, tę trzecią lub tego trzeciego. A i tak wiemy, że gdzieś tam głęboko, w czeluściach naszej podświadomości tkwi mroczna siła, która ich do tego popchnęła.
Od lat religie i kultura ukazują nam, jak bardzo niszczące jest pożądanie. To ono sprawia, że przekraczamy normy, zdradzamy najbliższych, zostawiamy mężów, żony i dzieci, lecimy jak ćmy w ogień i zostawiamy po sobie zgliszcza.
KATARZYNA PAWŁOWSKA